Autor | |
Gatunek | obyczajowe |
Forma | proza |
Data dodania | 2019-05-22 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1685 |
Jak żyć, by być szczęśliwym
Objawy choroby:swędzi, boli, piecze, puchnie, pojawia się zaczerwienie... Nie wiesz, co cię ugryzło? Koniecznie musisz sprawdzić, kto wlazł za skórę. Kto i jaki wpuścił jad, do organizmu. W przyrodzie wiele jest robactwa: komary, bąki, gzy, much, kleszcze… które mogą wyrządzić szkodę. Jeżeli nie podejmiemy odpowiedniego leczenia, zneutralizowania jadu, usunięcia przyczyny, to mogą zaistnieć następstwa pozbawiające zdrowia. Działania mające na celu odzyskanie zdrowia!
Spotykamy ludzi; dzieci, nastolatków nerwowych, roztargnionych, obgryzających paznokcie, pociągających za włosy, agresywnych …i wtedy zadajemy sobie pytanie; co ich ugryzło, że się „drapią”. Jaki grzech wlał jad do ich świadomości? Co z tym zrobili? Czy nadal tkwi we wnętrzu, wyrzucony ze świadomości, zapomniany, tkwi w podświadomości i teraz steruje bardzo silnie całym organizmem. Możemy to nazwać pewnego rodzaju stresem, napięciem odczuwalnym, między świadomością i podświadomością, gdzie świadomość nie chce przyjąć Prawdy, przyznać się do winy, nie chce podjąć ważnej decyzji, aby wejść do nadświadomości i wpuścić światło w ciemne zakamarki. Ciągłe spychanie „jadu grzechowego” do podświadomości objawia się różnego rodzaju chorobą. Żeby uwolnić się od stresu, rozładować zaistniałe napięcie, potrzebny odpowiedni lekarz, gdyż ludzie umierają przez nieodpowiednie sposoby leczenia. Jeśli ktoś jest w potrzebie, to przecież znajdzie odpowiednią pomoc na którą wskazuje apostoł Jakub: “Choruje ktoś wśród was? Niech wezwie kapłanów Kościoła i niech modlą się nad nim namaszczając go olejem w imię Pańskie. Modlitwa płynąca z wiary wybawi chorego i ulży im Pan. A jeśliby był w grzechach, będą mu odpuszczone” (Jk 5,14-15).
Motto!
Zdrowie i szczęście tkwią w dobrych czynach.