Tekst 147 z 170 ze zbioru: wiersze okolicznościowe
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2019-05-27 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1252 |
Prawdę mówią
Już wchodzę, Tam..
Niemal na szczyt...
Szepczą wkoło - git, git...
A mnie jest wesoło,
U tych dziwnych bram,
Niemal sam.
Czy to bęben, Tam, Tam?...
Na zgromadzenie wiadomych, dam?
Jakże dostojnych, poważnych,
W tych czasach,k nierozważnych...
Które przeżywać nam,
Ludziom, jakże odważnym,
By jeszcze żyć, a nie tylko, tyć!
Przyznać się -Tak, tak, łgam...
Bo takke czasy!
Że tylko prawdę samą
Prawdę i tylko prawdę,
Nawet u bram,
Mówią, jedynie,
Głuptasý...
oceny: bardzo dobre / znakomite
Że prawdę mówią tylko głuptasy?
(vide naciągana na potrzeby tekstu pointa)
Tymczasem ludzi prawych i prawdomównych - chwała Bogu! - nigdzie nie brakuje