Autor | |
Gatunek | przygodowe |
Forma | proza |
Data dodania | 2019-10-27 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1500 |
W jesiennej szacie mgłą przetykanej
Jesień. Mgła. Mgielne widoki. To piękne dzieła Matki Natury. Tworzy je dla nas. Możemy je podziwiać niemalże codziennie. Zwłaszcza w czasie porannych spacerów. Otulone mgłą krajobrazy zachwycą z pewnością każdego.
Przy okazji spacerów na łonie jesiennej przyrody możemy się też zdrowo dotlenić. Ba, wręcz płuca przeinhalować. I to za darmo. We mgle oddycha się lekko i przyjemnie. Płuca pracują jak u niemowlaka.
Osobiście uwielbiam takie spacery leśnymi dróżkami o poranku. Gdy tak spaceruję we mgle, momentami wydaje mi się, że sama mgłą się staję. Tak lekko się czuję. Bajeczne to uczucie.
Jesienne spacery we mgle polecam zwłaszcza alergikom. Mgła, obok deszczu, jest najzdrowszym przecież naturalnym filtrem powietrza.
Mniam mniam.
Rydzyka trzeba dobrze przyciąć, tuż przy grzybni, żeby osioł miał szansę się odrodzić. Taki rydzyk to palce lizać. Mały, smaczny, co prawda bez większych wartości, ale za to można na nim powiesić wszystko, bo kolorystycznie wszystko do niego pasuje, i taki zestaw powiesić nad zimowym piecem.
oceny: bezbłędne / znakomite
J E Ś L I
w chałupie nie ma N I K O G O, kto by tego dzieci na-u-czył! Tysiąclecia szkół wszelakich nie odwrócą tego, co spaprali ojciec-matka!
W NASZYM ŻYCIU LICZY SIĘ NIE MATURA, NIE SORBONA ANI OXFORD, NIE ŻADNE DOKTORATY
A
JEDNO:
K I N D E R S Z T U B A wyniesiona z domu