Tekst 7 z 252 ze zbioru: Zielone lustro
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2019-12-19 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1606 |

łapać wiatr
szelest włosów
zamyślony
wtulić się w ramiona
po długiej rozłące
zlizywać kolor ust
czuć zapach skóry
malować kontury
pragnąć
bardziej niż jeść
zatrzymać czas
po co nam
złodziej młodych nocy
świtem zbudzić się
nie wychodzić
z pachnącej pościeli
nie martwić się
co będzie
ważniejsze jest być teraz
zakochani jak w obłędzie
trwać smakować się wzajemnie
oceny: bezbłędne / znakomite
Pozdrawiam :)