Tekst 121 z 114 ze zbioru: dziwowisko
Autor | |
Gatunek | filozofia |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2019-12-29 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1740 |

publiczny coming out
współczesny akt heroicznej odwagi
nowi święci
aureolą oświetlają krocza
we mgle wszystkich możliwych przyszłości
coś nie daje mi spokoju
oceny: bezbłędne / znakomite
Co jednak z tymi, którzy rodzą się pełnosprawni i n a cz e j?
Ujawnianie=manifestowanie swojej nieprzeciętności/inności jest nieuchronne, więc coming out (patrz
kolejne wersy) - na nasze wyjście z ukrycia - zdarzyć się /zawsze i wszędzie/ prędzej czy później w końcu kiedyś musi.
Powszechna wśród głupców nagonka i tłamszenie ludzi za ich nieprzeciętność/inność - to atawizm stada /i dowód jego społecznej niedojrzałości/