Przejdź do komentarzyNa zimowe rowerowanie
Tekst 31 z 63 ze zbioru: Facecje
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2019-12-29
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1407

Nowy Rok się zbliża... więc życzę wszystkim cyklistkom i cyklistom (oraz innym również) - radości z z jazdy na rowerze i podziwiania piękna naszego kraju ;)


Kiedy Nowy Rok za pasem

rowerzyści zakrętasem

omijają zaspy śniegu

i leżących w nich kolegów.


Rowerzystki (też się zdarza)

są jak córki u młynarza,

kiedy w bieli zalegając

„orła róbmy” – zachęcają.


Wiosną, latem czy jesienią

rowerzyści się nie lenią.

Jednak plusy też ma zima,

gdyż choróbsko nas nie trzyma.


Nie marudzić więc, ludziska,

ci z daleka i ci z bliska.

– Ciepłe gatki włóżcie panie.

– Dziś kręcimy? – Też pytanie!

  Spis treści zbioru
Komentarze (11)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
To wspaniały, kształcący i bardzo zdrowy sposób spędzania czasu wolnego.

Kiedy drogi oświetlali,
oni wciąż rowerowali,
gdyż najwięcej ma uroku
pedałowanie o zmroku.
avatar
Jestem na tak, tylko jakby bardziej duchowo. Sam się kręcę dużo chętniej, koło butelki whisky zakupionej na Sylwestra.
avatar
Janko,
kto latarki nie posiada,
niech po zmroku już roweru
nawet w lesie nie dosiada.
avatar
Zapraszamy na zjeżdżanie!
Ciepłe majtki włóżcie, panie,
- my reformy założymy.
Z każdej górki
Na pazurki
Na rowerach się spuścimy.
avatar
Optymisto, ależ jedno drugiemu nie przeszkadza, tylko kolejność i chronologię zachowajmy - po kręceniu na rowerze można się zakręcić koło butelki.
PS. Tylko nie odwrotnie! ;)
avatar
Emilio,
to spuszczanie
nie dotyczy
panów. Nawet "się".
Oni na rowerach
niech zjeżdżają.
Panie w buraczkach...
ups! - w barchankach
potem zabawiają ;)
avatar
Wspaniały hymn na cześć rowerowania. Dziękuję, bez względu na pogodę pedałuję. Rowerem jeżdżę na okrągło. Nawet dzisiaj u siebie w tekście zamieściłam fotkę z mojego sylwestrowego rowerownia po szczycie góry, skąd wysłałam życzenia. Do siego roku wiec, Hardy! :)
avatar
Michalszko, również jeżdżę na okrągło, bez patrzenia na porę roku. Do tego mam wspaniałą grupkę cyklistek i cyklistów, więc jeszcze przyjemniej. Czasem mnie poproszą "napisz coś do rymu"... powyższa facecja rowerowa powstała na ich, noworoczne życzenie.
Pozdrawiam więc noworocznie :)
avatar
PS. Na prośbę moich koleżanek (które chciały pośpiewać) dołożyłem refren, lekki, łatwy i przyjemny:
Rower, rower to swoboda,
rower, rower sił ci doda.
Na rowerze i w plenerze
chęci życia wnet nabierzesz.
avatar
Hardy, super refren. Pasuje do nas, pasjonatów rowerowania... A i niech inny biorą przykład. ;) Bo:

"Rower, rower to swoboda,
rower, rower sił ci doda.
Na rowerze i w plenerze
chęci życia wnet nabierzesz".
avatar
Michalszko... egoistycznie zgodzę się z Tobą, że "refren pasuje do nas, pasjonatów rowerowania" :) Niektóre utwory można napisać tylko z doświadczenia, nie za biurkiem wyłącznie je wymyślając ;)
© 2010-2016 by Creative Media
×