Autor | |
Gatunek | obyczajowe |
Forma | proza |
Data dodania | 2020-04-14 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1084 |
W kraju, który przez ponad dwie dekady był niczym drogowskaz i świecił jak latarnia dla wielu innych w regionie było już nieznośnie duszno. Plemienni starcy snuli się jak cienie, a ich słowa odbijały się od ludu jak groch od ściany. Miliony zamarły w osłupieniu, kiedy śmieszność i nikczemność przekroczywszy rubikon nie spowodowały spadku własnej popularności. Ktoś powiedział: „zacznijcie myśleć o sobie”. I stało się… umarł wspólny duch walki. Zacznij myśleć!
To się wydarzyło w jakiś niepojęty sposób, jakby miliony zostały naraz dotknięte czarodziejską różdżką, a czarnoksiężnik wyszeptał tajemne zaklęcie. Na chwilę zamknęli oczy i zgasło w nich światło. Kiedy je otworzyli, nagle zrozumieli, że są wolni. Świat leżał u ich stóp.
Pod hotelem na który stać było cudzoziemców szperał w koszu na śmieci mocno przygarbiony jegomość w szarym płaszczu i śmiesznym berecie. To czego szukał, nie wzbudziłoby żadnego zainteresowania poszukiwaczy drobnego zarobku. Wyciągnął kawałek pogniecionego papieru z drukiem w obcym języku. Zwykły kawałek śmiecia. Złożył papier i schował pod pazuchę, następnie podreptał do swojego mieszkania na blokowisku. Po drodze minął tłum wykrzykujący swoje hasła, który jakiś polityk nawoływał do spokoju, wołając, że wszyscy Żydzi już wyjechali z kraju. Ale ludzie nie byli tego pewni. Ciągle coś im nie pasowało. Nie obchodziło to szarego jegomościa. Od czasów pandemii już nie. Minęło kilka lat, w czasie których zbyt wiele się wydarzyło.
Wszedł do pokoju, który wyglądał jak fragment biblioteki. Obcej, agenturalnej, ponieważ większość książek na półkach była dla tutejszego społeczeństwa zwyczajnie nie do przyjęcia. Z powodu autora, z powodu treści, a niektóre tylko z powodu tytułu. Ale on już nawet nie miał komu się nimi pochwalić. Wyjechali. Wszyscy, których znał i szanował. Ni, to do kogo gęby otworzyć, ni komu w oczy spojrzeć. I tylko kosz na śmieci cię łączy z ludźmi…
I łzy mu płynęły jak grochy, kiedy trzymając w ręku swoje znalezisko i słysząc śmiech pusty jak wyschnięty dzban za oknem, czytał:
Przełom w niemieckiej nauce – naukowcy polskiego pochodzenia dokonują przełomowego odkrycia w dziedzinie kwantów.
Sukces niemieckich neurologów polskiego pochodzenia.
Niemiecka gospodarka kołem zamachowym Unii Państw Demokratycznej Europy dzięki napływowi tysięcy specjalistów z Polski.
Nagroda Nobla dla hiszpańskich naukowców polskiego pochodzenia.
Amerykańscy naukowcy polskiego pochodzenia dokonują przełomowego odkrycia w instytucie badawczym CERN.
UPDE przyznaje obywatelstwa wszystkim pielęgniarkom z Polski posiadającym zatrudnienie na terenie UPDE.
Bundestag składa owacje na stojąco po przyjęciu ustawy przyznającej niemieckie obywatelstwo prawie dwóm milionom Polaków z kartą stałego pobytu na terenie Niemiec.
UPDE, USA, Kanada i Australia wprowadzają wizy dla obywateli z Polski.
oceny: bardzo dobre / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Zapłacimy za to my, nasze dzieci, wnuki, prawnuki i praprawnuki.
"Takie będą losy Rzeczpospolitej, jakie /w niej/ młodzieży wychowanie!"
(hr Jan Zamojski 1542-1605)
Może to, że w Polsce odpływ wysokowykwalifikowanych kadr JUŻ DZISIAJ skutkuje nieustanną łataniną, prowizorką i partactwem??
Od kogo młodzi Polacy nauczą się fachowości? Od Ukraińców w tłumaczeniu z angielskiego??