Tekst 255 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2020-05-25 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 982 |
https://www.wallpaperup.com/
przesuwam siebie bez ładu do kąta
na ile pozwala regulamin użytkowania ciszy
spaceruję po większości ulic i części tęczy
z nadłamanej nazwy strzelnicy
nie służy to niczemu jak większość słów
gotowa tylko wepchnąć w gardło zachwyt
wyjścia z siebie punktują na każdym kroku
dlatego nie korzystam z ocen
ale też nie nadstawiam policzków
podpisuję na zapas swoim imieniem
aby żyć muszę przekonać do siebie powietrze
paru ludzi którzy też przepisują na kolanie swoje życie
powiedzieli że depczemy deszcz zamiast
przejrzeć się w jego kroplach
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre
oceny: bezbłędne / znakomite
Ale takim głosem co się wydobywa z głębin poezji.
Smakowite. Myślę, że nie tylko dla szachistów.
oceny: bezbłędne / znakomite
Serdecznie :)