Przejdź do komentarzynie czytaj tego wiersza
Tekst 39 z 120 ze zbioru: bo we mnie jest rock
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2020-06-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1469

dość bzdur

wytartych teksasów bandamek

czarnych skór


dość ściszonej muzyki

wszystko na full

niech wali po ścianach stare wredne babsko


na melinach zapach zupy na kościach

ostatni gasi światło

nigdy nie zapłonie płomień


przy skalniaku w półmroku

ściskam flaszkę patykiem pisane

dobroć z naszych jabłek


muzyka cykad żaby słabe

ciepła woda każdego szkoda

zbudujmy im żłobek tuż przy autostradzie

dziewczyny między klientami

zabawią  żabę inaczej


  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
"Dobre" dlatego, że stosunkowo mało pomysłowe ;)

Życzliwie :)
avatar
A jednak przeczytałem i co mi zrobisz dzielny autorze?
Teno powinno być z uwagi na czasy bardziej siarczyste i wielopłaszczyznowe w spostrzeżeniach, ale i tak gratuluję!
avatar
Dziękuję za odwiedziny tekst wiersza będzie poprawiony. Niektóre frazy są zbędne. Zrobię cos dobrego:)


Pozdrawiam:)
avatar
Perspektywa z winą,
Patykiem pisana:

Zupa nic na kościach,
Człowiek na kolanach
Przed nim murów ściana.
© 2010-2016 by Creative Media
×