Przejdź do komentarzyO wikarym Franku
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2020-11-11
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1397

O wikarym Franku


Wikary Franek z miasteczka Spała

wielką miłością do dzieci pałał;

w dzień rozgrzeszał małolaty,

na noc chłopców brał do chaty,

gdyż miał dyspensę od kardynała.

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Świetny limeryk, i na czasie.
Dzisiaj czytałam artykuł o Dziwiszu. Ręce opadają! Cóż to w kościołach się dzieje? Prawda coraz bardziej wychodzi na jaw.
Od początku miałam jakąś niewytłumaczalną, dziwną awersję do Dziwisza. Teraz wiem dlaczego. A niech go... Niech wszystkich purpuratów... A może są jeszcze jacyś porządni?
avatar
Ten świat już dawno zeszedł na psy.
avatar
Miłością zapałała
Do każdego kardynała??

Co za durna pała!
avatar
Kochaj bliźniego swego,
Byle nie każdego!
avatar
Ile wart jest ktoś, kto sprzedaje relikwie?
avatar
Pani Emulio, Michalszko i Optymisto, bardzo dziękuję za komentarze.
© 2010-2016 by Creative Media
×