Tekst 77 z 133 ze zbioru: Oczko, misie, puszcza
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2020-11-19 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1026 |
walczysz na kopie –
w pędzie, w galopie!
na udeptanej.
oj, będzie lament?
kurz spod kopyta,
drzewce znów chwytasz!
pękło skruszone -
bój zakończony.
zważ, mój rycerzu
w twardym pancerzu,
aby ten oręż
powstrzymać w porę.
kij ci zostanie -
dwa końce w łapie.
wręcz będziesz musiał.
popędzi kłusak.
pegaz z kopyta –
gdy kopie – znika.
oceny: bezbłędne / znakomite
:-D
Stara słowna igraszka, która, jak się okazuje może być wciąż aktualna. Własna, bez kopiuj-wklej cudzesa :)
Cóż. Polacy dali się przekupić transferami socjalnymi, wybrali, jak wybrali.
Dobrze nam tak, jak nie wiem co.
oceny: bezbłędne / znakomite
Zwiesz się tu rycerzem,
Gryziesz lecz i kopiesz,
Nie wiesz, po co kopie ;(
Z zakrytą przyłbicą;
Twe podchody krecie
Skrzętnie ci policzą.
Choć "rycerski" twój rynsztunek.
Kupę forsy wziął twój snycerz
Za twój z drewna ekwipunek.
pękło skruszone -
bój zakończony
(patrz stosowne wersy)