Przejdź do komentarzyZ puentą za piętą
Tekst 78 z 133 ze zbioru: Oczko, misie, puszcza
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formawiersz / poemat
Data dodania2020-11-20
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń985

wiersz zamieścił na kobiecie - 

cały się nie zmieścił, 

no bo tyle chciał przekazać 

w poemacie treści. 

teraz puenta aż za piętę 

wyszła i się szwęda, 

jak nie przymierzając mara, 

albo i przybłęda. 


stylistycznych figur w tekście 

cała masa była: 

najpiękniejsza hiperbola 

biust uwypukliła! 

metafora się panoszy 

tuż pod obojczykiem, 

aż kobietę prawie całą 

przeszywa dreszczykiem. 


epitety, porównania, 

onomatopeje - 

od opuszków i paznokci 

aż po wiotką szyję. 

no bo przecież dobrze wiecie - 

w wydawnictwach bieda! 

może wierszyk na kobiecie 

nareszcie się sprzeda!? 


mnie wydaje się, że dzieło 

będzie wiekopomne. 

cóż, że kanwą nagie ciało 

(powie ktoś: nieskromne). 

cóż, że puenta się pałęta, 

bo zbyt mała pięta!? 

edytować zawsze można, 

lecz o tym pamiętaj: 


gdy się bierzesz do pisania 

na niewieścim zadku, 

pod uwagę weź element 

takiego przypadku, 

że do gustu przypaść może 

gabaryt niewielki - 

z małym polem do popisu 

jego włascicielki. 


bądź świadomy nasz poeto - 

jej waga piórkowa. 

gospodaruj więc oszczędnie 

potencjałem słowa!





  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Puenta się
w bezdrożu
pęta i pałęta
jak ten
Longin Podbipięta
w tamtym świecie,
gdzie ni mięta,
ni rumianek
ludzi zbudzi :(
Sacramenta!
avatar
Wierszyk na "kobiecie" się nie sprzeda, bo poety już "kolega" wierszyk ten pogrzebał ;(
avatar
- Tej poetki waga jest piórkowa. - powiedziała sowa Mądra Głowa, po czym odleciała, w piórkach nastroszona cała :)
avatar
Emilio, ukłony. :)
© 2010-2016 by Creative Media
×