CZEGO SZUKA TOMEK?

Ten widok wszyscy doskonale znają: człowiek ze smartfonem w dłoni, wpatrzony w jego ekran. Pół biedy, jeśli siedzi gdzieś, ale jeśli idzie tak ulicą? A już najbardziej mrożące krew w żyłach są widoki, gdy ja trzymam pilota od suwnicy, a zapinający pasy pod ładunkiem wgapia się przy tym w ekran swego telefoniku.

Tomka nie widziałem, by grzebał w telefonie w pracy – nie, on angażuje się w pracę i na niej się skupia. Ale wysyła kolegom znalezione w sieci filmiki. Bardzo to specyficzne obrazy.

Mariusz pokazał mi jeden z nich. W wolnej chwili – jest przerwa – rozmawiam o tym z kolegami. Pytam, czy widzieli te filmy od Tomka? Ten z Murzynem? Damian pyta, czy to chodzi o ten obrzydliwy? Nie chce wdawać się w opisy szczegółowe, by nas nie zbrzydzić. O – myślę sobie: więc to stały trend, te internetowe eksploracje. Nie, ja widziałem taki, na którym pani dogadza sobie ( seksualnie) palcami, a jednocześnie pierdzi.

No więc Tomka fascynują takie niezwykłe ludzkie aktywności, tropi ich ślady w sieci. A mnie zastanawia to, co Tomek wpisuje w wyszukiwarkę, by je znaleźć? Co trzeba wpisać, by trafić na palcówkę z pierdzeniem?