Tekst 196 z 213 ze zbioru: międzyczas
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2021-03-25 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 860 |
niekoniecznie czas na podróże
zasypianie w obcych hotelach
przypomina klasyczną anestezję na ojomie
przekartkowane myśli rozpulchniają
stare rany a z nowych sączy się odporność
na bodźce
autonomiczne myślenie
oswaja kolejną skalę doznań
podświadomie sprawdzam elektrokardiogram
niespodzianek
zwalniam oddech i czuję jak tętno
oszczędnie pulsuje w skroniach
dusza zdejmuje stringi
i kładzie się obok mnie
bez duszy usypiam szybciej
umieram na kilka godzin
i mam nadzieję
że życie mnie dobudzi
nikt nie lubi umierać
po raz ostatni