Tekst 121 z 140 ze zbioru: Co w przyrodzie piszczy
Autor | |
Gatunek | przygodowe |
Forma | proza |
Data dodania | 2021-04-08 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 888 |
Wczesnowiosenny las mgłą osnuty straszy?
Jako że kocham naturę, często bywam w lesie, by o każdej porze roku podziwiać jej piękno. W lesie za każdym razem odkrywam coś niezwykłego, coś, obok czego nie mogę przejść obojętnie. Tym razem podziwiałam obłoki mgły otulające leśne krajobrazy.
To nie tylko ciekawe widoki, ale także samo zdrowie. Wszak wędrując we mgle, wspaniale można się dotlenić. Wtedy nawet forsujący marsz nie męczy. Oddycha się lekko i przyjemnie.
A kiedy coś strasznego, wtopionego we mgłę stanie nagle na drodze, bo to się przecież zdarzyć może, wtedy jeszcze mocniej można się dotlenić... uciekając w te pędy, by jak najszybciej i jak najdalej znaleźć się od tego miejsca.
oceny: bezbłędne / znakomite
też mam mgłę
ale we głowie
całą dobę jakiś wic
a i jeszcze dodać chciałem
że ... o kuźwa! zapomniałem
w ciemny las nie wkraczaj
a już jak tak musisz
ze ścieżki nie zbaczaj
bo w leśnej gęstwinie
możesz spotkać wilka
i połknie Cię bestia
nim nie minie chwilka
mgłą leśną, fotkami
kochamy Cię janko
że jesteś tu z nami