Przejdź do komentarzykrzyk nocy
Tekst 2 z 5 ze zbioru: Przestrzeń
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2021-04-18
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń729

Cichnie życie

ubiarwiane chałaśliwym dniem


Cisza zamierania

jak smotny płacz

Rapsod żałobny


Drzewa kładą się cieniem

w alei marzeń o szczęśliwości

Nieruchomieje czas

Wirus unicestwia ciało


Bezsilnośc klęczy

przed Bogiem

by  na powrót znaleźć sens istnienie

najmniejszych rzeczy

ukrytych w wielkości świata


Tajemnica  wpisuje w  serce

istnienie Miłośći

Chroni przed wydumaną wolnością

ciała


Dusza  budzi  z uśpienia życie

prawdą wiekuistą

którą ocalały pokolenia


Jeszcze można wybrać

jeszcze jest czas

pojemny w życie i śmierć

I nadzieja

Tchnienie Boga





  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
"Hałaśliwym", literówwki...

Niezbyt staranny zapis położył piękny wiersz :)
avatar
Proszę o konkretna podpowiedź, co do zapisu.
Dziękuje i pozdrawiam serdecznie.
avatar
Cytat:

"jak smotny płacz"

"smotny": samotny, czy "smutny", bo przecież płacz może też być i radosny!
avatar
No, i to "Miłośći", "ubiarwiane", "sens istnienie" - skoro już mowa o szczegółach.

Poezja wysoka - w odróżnieniu od tej plebejskiej, rubasznej i o tzw. d... Maryni - nie może być pisana na kolanie.

Dlaczego?

Bo ośmiesza poruszany temat?? A nie taka jest przecież intencja, wpisana w taki tekst
avatar
Drogie Panie!
Dziękuję. Tak, dla takiego niedbalstwa, nawet jeśli to dysleksja, nie ma tłumaczenia.
Trzeba mi kogoś prosić o czytanie tekstu przed wysłaniem i wyłapanie literówek.
Za zainteresowanie, za szczerość, tym samym pomoc jeszcze raz dziękuję i za to niechlujstwo przepraszam czytających ten wiersz.
Bardzo cenię poezję obu Pań.Bardzo sobie też cenię opinię na temat moich wierszy.
posyłam moc serdeczności i życzę tego co najlepsze.
Elżbieta.A
© 2010-2016 by Creative Media
×