Przejdź do komentarzyO Franku i pochodach pierwszomajowych
Tekst 46 z 255 ze zbioru: Zbiór najnowszych limeryków
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2021-05-01
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1287

O Franku i pochodach pierwszomajowych


Wspomina Franek spod Biłgoraja,

że kiedyś chadzał pierwszego maja

na pochody z władzą kraju,

bowiem było to w zwyczaju,

a dzisiaj władza robi zeń jaja.

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Hmm... nie dziwię się Frankowi, że jest skołowany. ;)
avatar
Jak robolowi była krzywda to choć do jakiego sekretarza poszedł.
Do kogo dziś ma iść skrzywdzony robol? Do księdza?
I czy pójdzie w strachu o pracę?
Ekonomicznie i ideologicznie to tamten system był do dupy.
Ale socjalnie i pro-pracowniczo już nie.
W XX wieku i teraz najbardziej socjalistycznymi krajami są państwa skandynawskie i nie bankrutują!
avatar
Sama prawda, a jeszcze do tego Puszczyk ma rację.
avatar
Michalszko, Marianie i Puszczyku, bardzo Wam dziękuję za komentarze. Dzisiaj we Wrocławiu pogoda nie jest pierwszomajowa.
Natomiast czerwieni się nie od robotniczych flag, a od minusów, które chwilowo wykasowałem.
avatar
Daj se spokój Janko z tą walką z minusami.
Ktoś widzi, że to Cię rusza i ma małpią radochę z ich wstawiania.
© 2010-2016 by Creative Media
×