Przejdź do komentarzychory na wszystko
Tekst 26 z 95 ze zbioru: Listy
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2021-08-22
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1023

cisza gra wokół

w głowie spokój

myśli falują swobodnie

na brzegu wytrwale

w piaskach zanurzona

niegdyś choroba

woda zmącona


zamykam oczy

wyciskam łzy spod powiek

nie raz nie dwa może trzy

niespokojnie między nami

ciężka walka z pustymi dłońmi


każdy dzień każda noc

już się nie boję

dzięki Bogu miałem swój początek i koniec

teraz nie mi sądzić

dziękuję za żony wytrwałość

cierpliwe oczekiwanie

upadłem lecz wstałem

bać się nie przestanę


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Jeżeli uważasz, że tylko ty jesteś chory na wszystko, więc możesz tak fanzolić w nieskończoność, to wiedz, że takich jak ty chorych na wszystko hipochondryków może być nawet sześć procent całej ludzkiej populacji, czterdzieści siedem milionów ludzi! Nikt nie będzie słuchał tego wiecznego waszego biadolenia! Ogarnij się!
© 2010-2016 by Creative Media
×