Przejdź do komentarzyPojednanie
Tekst 22 z 34 ze zbioru: Takie sobie życie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2011-01-06
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2776

Szum fal niezliczalnych

Wszechpotęga morza

Ogrom majestatu

Przyodziany

W ruch nieustanny

Życie tych fal łamliwych

Granatowych w cieniach

Lśniących w gwiazd łunie

Grzbiety swoje chyli

U stóp naszych


Strzelając

Cekinami usrebrzonych kropel

Mówi o pojednaniu

Żywiołów

Z miłością i szczęściem

Z życiem człowieka

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Kocham morze!
avatar
Kiedy Wszechocean śpi, jest i zachwycające piękno, i majestat, i pokora.

Gorzej, kiedy ten t y g r y s się obudzi
avatar
Nocny pejzaż morza - to wielka rzadkość w sztuce słowa.

Trzeba być Poetą, żeby widzieć to, czego inni nie widzą
avatar
Szkoda, że to człowieka z żywiołami pojednanie - by nie powiedzieć "ten sojusz" -

(patrz tytuł i końcowa pointa)

niszczy pierwszy lepszy sztorm.

Dobrze, kiedy jest dobrze - gorzej, kiedy to nie ty rządzisz, a zaczynają rządzić tobą
© 2010-2016 by Creative Media
×