Wybacz o szacowna Gruszko że to umieszczam --- ale śmiejmy się ..... nawet własnym kosztem .
Pozdrawiam :-)
https://www.youtube.com/watch?v=X4tWNBmrVmQ

Ha ha ha, dobre :D

Przekaz 1. strofy pieśni i jej refrenu

(patrz opublikowany fragment)

opiera się na staropolskiej sentencji:

Panu Bogu świeczka - i diabłu ogarek

która odnosiła się do ludzi dwulicowych, fałszywych, grających na 2 fronty: w dzień pobożne modły i służba w kościele, a po nocach konszachty z diabłami.

A przecież nie o tak głęboki moralny i mentalny rozdźwięk chodzi. Kiedy człowiek traci swoje słońce, palenie diabłu ogarka jest wejściem w strefę zła

Spróbujmy ustalić, k i m jest mówiące/śpiewające "ja", które prześle na dłoni /słoneczne/ zajączki ze ściany i spali diabłu ogarek. K t o ma taką moc?

............................

UWAGA

jak zawsze mój komentarz dotyczy wyłącznie samego /tutaj w wersji okrojonej/ tekstu