Tekst 4 z 5 ze zbioru: o życiu
Autor | |
Gatunek | proza poetycka |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2012-02-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2880 |
O wielu gwiazd galaktyko
Na szmacie dwustuletniej
Przez pychę wyryta
Czerwonej skóry ludy
Ustąpić ci musiały
Abyś w potęgę urosła
Zagłada prerii króla
Krwi żądnych osadników
Byłą wielkim zaspokojeniem
Wyspa dalekiego wschodu
Przez supernowej eksplozję
Ogniem i trucizną dotknięta
Niewinni wyznawcy Allaha
Ofiarą w wielkiej wyprawie
Zachodu po czarne paliwo
Dawna kraino plemion i wiatru
Niech wody Pacyfiku i Atlantyku
Zmyją z twej ziemi pasożyty…
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre
oceny: bardzo dobre / znakomite
Pierwszą linijkę 3 zwrotki zmieniłbym na
Zagłada króla prerii, lepiej się czyta.
I jeszcze "była"- "nie byłą".
oceny: bezbłędne / znakomite
Dawna kraino plemion i wiatru
Wody Pacyfiku i Atlantyku
Niech zmyją twe ziemie z pasożytów
(cytat z pamięci - patrz finalna odezwa)
Gdybyż to te wody zmyły obie Ameryki we właściwym czasie, sprawiedliwości stałoby się zadość. Dzisiaj byłaby to katastrofa.
W samym tylko USA żyje obecnie prawie 400 mln ludzi