Przejdź do komentarzyNie podoba mi się wieczór
Tekst 18 z 18 ze zbioru: Jeszcze nie było tu ciemno
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2021-12-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń846

świat zasnuty mgłą i chociaż jest w miarę przejrzyście

to tylko jeśli się prawie w całości wychylisz przez okno

a mam przecież mówiła, żeby tego nie robić


świat schowany za purpurową kurtyną przedświtu

tonący w posoce ciemnej nocy

albo mały, strasznie mały, zmniejszający się

z sekundy na sekundę coraz bardziej


świat wołający o pomoc jak zarzynane zwierzę

z którym każdy wie co się dzieje i nikt go nie rozumie

świat straconych nadziei, niedokończonych rozmów, dłużących się dni


patrzę na usychający świat z Chesterfieldem w wykończonej przez zimno i popękanej dłoni

świat, przez chwilę cholernie chłodny, patrzy na mnie jak zahipnotyzowany

pada na moją twarz niczym smużka wpuszczonego przez szparę do pokoju światła

świat mnie oślepia, ale patrzę dalej, trując się dymem z papierosa


trzymam świat w ręku

i śmieję mu się w twarz

w dziwnie długi, potraktowany jasnym filtrem wieczór


i taki wieczór mi się właśnie nie podoba


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Nie podoba mi się wieczór,
Nie podoba ranek -
Wszystko jest do d...
Odjechane, porąbane :(
avatar
J
A jaki jest ten świat?

Ano, jest

- zasnuty mgłą;
- schowany za kurtyną;
- tonący w posoce ciemnej nocy;
- wołający o pomoc jak zarzynane zwierzę;
- usychający;
- cholernie chłodny


et cetera, et cetera

(patrz kolejne stwierdzenia)

I tak długo będziesz go takim do d... właśnie postrzegał, dopóki sam od życia nie dostaniesz solidnego łomotu, który

wreszcie przywróci ci zdolność do widzenia tego swego świata jako unikalnego, zachwycającego i tak kruchego c u d u
avatar
Pani Emilio, dziękuję za wystawione oceny i udzielone opinie, zaznaczam przy tym, że treści występujące w moich wierszach są przede wszystkim pewną hiperbolą, służącą do sformułowania pełnego przekazu i zbudowania odpowiedniej konwencji utworu:)
avatar
Bardzo ciekawe poetyckie rozważania, no i zapis niekonwencjonalny. Używasz tylko jednego znaku interpunkcyjnego, czyli przecinka, ma moim zdaniem przydałyby się kropki, a przynajmniej na końcu kolejnych strof. Jednak to Twój wybór i nie czynię z tego powodu zarzutu. Jeśli natomiast używasz przecinków, to należałoby to robić konsekwentnie, czyli wstawiać tam, gdzie są potrzebne, a tego nie robisz. Przykładowo w pierwszej strofie są one potrzebne po pierwszym i po drugim wersie.
W trzecim wersie pierwszej strofy chyba miało być napisane mama, a jest mam.
avatar
Konfrontacja "ja - świat" kończy się zawsze wynikiem 0:1!
© 2010-2016 by Creative Media
×