Tekst 72 z 98 ze zbioru: Satyriady
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2022-01-22 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 843 |
By Brajanki i Dżesiki były docenione,
wprowadzimy w polskich szkołach stopnie uśrednione.
Nie uświadczysz już jedynek, nie będzie też piątek,
wreszcie będzie sprawiedliwie, zrobimy porządek.
Już leserów ni kujonów nie uświadczy szkoła,
wszyscy będą uśmiechnięci, nikt nie złapie doła.
Na HiTowych lekcjach w sobie ugruntują cnoty
Tego, który Polskę wstrzymał, gromadząc miernoty.
Że nie wszyscy wśród Polaków będą to popierać?
Zawsze znajdą się marudy, które lubią gderać.
oceny: bezbłędne / znakomite
by ich dawni właściciele zdawali od nowa.
Bowiem wielu dziś z nich hańbi naukowe stopnie
- swą niewiedzą podstaw prawa błyszcząc* wręcz okropnie ..
Wiemy wię już, jakie one będą.
NIestety.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Profesura
Jak fryzura:
Jednych modzi,
Innym szkodzi.
są tyle warte ile truteń w ulu.
jeśli chcesz, żeby twój komunikat w klasie dotarł do w s z y s t k i c h uczniów, musisz mówić, zwracając się... do tych najgłupszych. Nie da się uczyć inaczej tam, gdzie Brajanek to typ klasowego osła z ostatniej ławki, a Dżesika to szkolna prymuska /lub vice versa/.
Zasada ta działa w każdej /nie tylko uczniowskiej/ zbiorowości:
tam znajdziesz pełnię zrozumienia, swój elektorat i zbiorowy poklask, gdzie mówisz językiem uśrednionych dołów
Żadnego matoła,
Kiedy doń się zwracasz,
Do matoła wołasz!
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre