Przejdź do komentarzyMgielne tramwaje
Tekst 1 z 3 ze zbioru: magia komunikacji miejskiej
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2022-05-12
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń496

Wczesnym porankiem, gdy słońce wstaje, 

przybądź w kreślone pętlą rozstaje, 

gdzie się zbierają zwiewne upiory, 

aby powitać mgielne tramwaje. 


We mgle się snują z błędnym uporem, 

w oparach smutku, wpatrzeni wzajem 

w twarze znużone i troską chore. 

A tu! Wpływają już swoim torem, 


a na ich grzbietach skry trzeszczą, błyszczą, 

wężowe bestie, senne potwory, 

dzwonią i mlaszczą otwartą paszczą, 

mgielne upiory połykać zaczną. 


Pędzą do pracy zjawy zmęczone. 

Pętlę rozstajów wrony przywłaszczą 

i pożegnają, schrypniętym tonem, 

mgielne tramwaje, już nasycone.


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Tramwaje zawsze dla mnie posiadają swój czarodziejski urok :)))
© 2010-2016 by Creative Media
×