Przejdź do komentarzyRoztrzaskany kaganek
Tekst 48 z 220 ze zbioru: To i owo
Autor
Gatunekproza poetycka
Formawiersz biały
Data dodania2022-06-24
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń776

Roztrzaskany kaganek


Zniszczyli własny kaganek światła

I wyruszyli na poszukiwanie

W obcym państwie

Nagle pomiędzy spokojnymi budynkami

Rakiety wroga niszczą pokój


Teraz prochem przetrawione w ruinę

Płoną niczym znicze

I ponad tym

Roztrzaskane ludzkie istoty


W powietrzu drga spalenizna. To zapach wojny

Najbardziej groźna, gdy płoną zakłady

A grzyby dymu podobne do atomowych

Ścielą się na miasto


Ruiny się tworzą. Czego szukają?

Wszczęte poszukiwanie oparte na młocie

Spycha ich pod ziemię

Tam przybici do dna tęsknią

Za błękitem nieba


Roztrzaskany kaganek. Powrotem furgocze

Prochem i pokutą

Skleić prastary lampion

W adorację świętych ołtarzy

Dających pokój


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×