Przejdź do komentarzyO Franku spod Lanckorony
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zrobić w jajo
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2022-09-23
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń714

O Franku spod Lanckorony


Naczelnik Franek spod Lanckorony

zakupił węgla półtora tony,

natomiast drugie półtora

dokupi, gdy przydzie pora

i się poczuje wtedy spełniony.

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Oczywiście gdy doczeka na kolejne "półtora"...
gdyż na nie przyjdzie w kwietniu pora.
avatar
O, tak! Super! Mi też utkwiło półtora tony i że potem jest gwarancja na drugie półtora tony. Hahahaha

Skurwysyn liczy, ze zima będzie lekka, haha.
avatar
Dodam na wszelki wypadek, że słowo skurwysyn jest podmiotem domyślnym i chodziło mi o tego, kto liczy, że zima będzie lekka, bo ja lubię srogie zimy. Innymi słowy nie miałem nikogo konkretnego na myśli, kołtuny pierdolone.
avatar
Hardy i Legionie, bardzo dziękuję.
© 2010-2016 by Creative Media
×