Tekst 189 z 250 ze zbioru: Zielone lustro
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2023-07-07 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 407 |

coś nas otacza coś przygniata
pijemy kawę parzoną tego lata
na tarasie obserwuje grube dłonie
kilka ciepłych słów pachniesz porankiem
zero stresu zero pośpiechu szczęście tkwi
w naszym sercu wolni rozległy Pacyfik
niebo niebieskie piękne błękitne
zanurzam w oczach głębokie przekonanie
że nikt dzisiaj nie zabroni zjeść
kilku czekoladek z twoj
ej dłoni