Tekst 112 z 138 ze zbioru: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2023-07-23 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 381 |
Noc ma wielkie oczy
Purpurę na ustach
Bo latarnie czarodziejki
Na oślep rzucają złudzenia
Żonglują oranżowym nonsensem
Nim świt szarością oblecze
Portrety tonące w kałużach
_--------------
Foto - ilustracja własna
oceny: bezbłędne / znakomite
Kilo kitu!
Portret nocy
Nie ma mocy
Już od świtu.
Pani spod nocnej latarni /bo w tekście właśnie o niej mowa/ żyje krótko i intensywnie tylko jako ćma