Przejdź do komentarzyInżynieria społeczna
Tekst 175 z 205 ze zbioru: Garb
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2023-09-12
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń453

Niezależnie od szkół przebytych

Od wieku

Społecznej pozycji

Jesteśmy mizerni i słabi

Ufni w kłamstwa

Śmieszne obietnice


Idziemy za chlebem

Za majstrem od  dusz ludzkich

Rodem z synagogi

Banków  gabinetów

I z samego piekła


  Spis treści zbioru
Komentarze (7)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
No dobra, to wiemy. Ale co dalej? Tylko dwie strofy, Rozar?
avatar
Nie piszę więcej bo to i tak tematy niestrawne dla większości.
Czy jest rozwiązanie ?
Nie ma ani pieniędzy, ani siły - więcej od Rokefelerów .
avatar
Co ma zrobić
Człowiek głupi?

Nic:
Się tylko upić!
avatar
W mojej ocenie

WSZYSTKIEMU WINNA KATASTROFALNA NIEWIEDZA.

Ludzie przez całe życie mieszkają na Kołłątaja i nic o nim nie wiedzą. Dla nich to tylko chodnik, zebra i krawężniki
avatar
Rozar, Dobry Człowieku! Zwracając się do Polaków, piszemy

po polsku!

R o c k e f e l l e r
avatar
I tak, Rozar, jesteś godny podziwu. Mnie już się odechciało.
Ten wszechobecny Beton w łepetynach mnie przytłacza.
avatar
Ano właśnie jak piszemy żydowskie nazwiska pochodzenia Niemieckiego lub powiedzmy zachodniego. Wiem że spolszczano pisownię w wielu przypadkach.
A nawet masowo i powszechnie zamieniano nazwiska na Polskie.
Np. Szulc, Miler
Polecam ciekawą historię Kwaśniewskiego - prezydenta RP - zdaje się Szolcman po Ojcu .
© 2010-2016 by Creative Media
×