Tekst 24 z 28 ze zbioru: sny
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2024-03-17 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 270 |
![](/img/grad_line1.gif)
cisza przeciska się przez drzwi
niewidzialny szept
wyciskasz sok z cytryny
wokół kwaśno dużo witaminy
przestrzeń płynie
my razem z nią
powiedz
gdzie początek
gdzie koniec
gorzkie łzy na koszuli skażonej bielą
mówisz do mnie że miłość kwitnie
przecina eter cichy szept
chowam w dwie garście
porządkuję myśli w głowie