Tekst 61 z 255 ze zbioru: Najnowszy z najnowszych zbiór limeryków
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2024-05-19 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 356 |

O Franku, prezesie i słońcu
Oznajmił Franek z wioski Lubiecin,
że tam do szkoły nie chodzą dzieci,
gdyż w całej gminie rozpusta,
toteż prezes im wyłuskał,
iż w tym rejonie słońcu wstyd świecić.
oceny: bezbłędne / znakomite
prezesa nie słucha...
Słyszało o odwracaniu kota.
Polacy, nie traćmy ducha,
prezes odwraca własnego kota :)
oceny: bezbłędne / znakomite