Przejdź do komentarzyNieszczęście
Tekst 2 z 2 ze zbioru: Bajki
Autor
Gatunekpoezja
Formaproza
Data dodania2024-07-26
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń132

Dawno, dawno temu, w malowniczym miasteczku nad brzegiem rzeki, mieszkała dziewczyna o imieniu Atalia. Miała ona serce pełne marzeń i nadziei na znalezienie prawdziwej miłości. Atalia była znana z pięknego uśmiechu, który rozjaśniał każdy dzień i serca wszystkich, którzy ją znali.


Pewnego letniego popołudnia, gdy Atalia spacerowała po rynku, jej spojrzenie przykuł przystojny młodzieniec o imieniu Vincenty. Miał on błyszczące,jasne oczy koloru najpiękniejszego oceanu i uśmiech, który wydawał się promieniować ciepłem. Ich spojrzenia spotkały się i od razu poczuli, że coś ich łączy. Rozpoczęli rozmowę, która trwała godzinami. Vincenty był pełen pasji, opowiadał o swoich marzeniach i podróżach, a Atalia czuła, że w końcu znalazła kogoś, kto rozumie jej duszę.


Przez kolejne tygodnie spędzali ze sobą każdą wolną chwilę. Spacerowali po łąkach, siedzieli nad brzegiem rzeki i snuli plany na przyszłość. Atalia była pewna, że Vincenty jest jej miłością życia. Czuła, że ich serca biją jednym rytmem.


Jednak pewnego dnia, gdy słońce ledwo wstało, Vincenty zjawił się przed domem Atalii z poważnym wyrazem twarzy. Jego oczy, które zwykle błyszczały radością, teraz były pełne smutku. Powiedział jej wprost, że musi ją opuścić. Wyjaśnił, że życie wzywa go do dalekich krain, gdzie czeka na niego wielka przygoda, i że nie może zabrać jej ze sobą. Powiedział, że ich związek nie ma przyszłości i że to koniec ich wspólnej drogi.


Serce Atalii zamarło. Nie mogła uwierzyć, że to, co miało być początkiem ich wspólnego życia, kończy się w tak brutalny sposób. Patrzyła na Vincentego, próbując znaleźć w jego oczach jakiś ślad wątpliwości, ale widziała tylko determinację. Po tych słowach, Vincenty odszedł, a niedługo potem wyjechał, zostawiając Atalię samą z jej bólem.


Atalia, która niegdyś była pełna życia i nadziei, zaczęła się zamykać w sobie. Jej piękny uśmiech, który rozjaśniał każdy dzień, stopniowo znikł. Stała się bardziej zamknięta i ostrożna, nieufnie patrząc na każdego, kto próbował zbliżyć się do jej serca. Strach przed kolejnym rozczarowaniem sprawił, że unikała głębszych relacji i trzymała innych na dystans.


Mieszkańcy miasteczka zauważyli zmianę w Atalii, lecz nie wiedzieli, jak jej pomóc. W głębi duszy Atalia wciąż tęskniła za miłością, którą kiedyś znalazła w Vincentym, ale ból po jego odejściu był zbyt wielki, by pozwolić jej ponownie otworzyć serce.


I tak Atalia, mimo że nadal marzyła o miłości, żyła z poczuciem straty i nieufnością wobec świata. Jej historia przypominała wszystkim, że miłość potrafi być piękna, ale także bolesna, i że czasem najtrudniejsze jest ponowne otwarcie się na uczucia po doznanym rozczarowaniu.


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×