Tekst 216 z 231 ze zbioru: Dialog na dwa krzesła
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2024-09-21 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 129 |
W tym tekście nie będzie wymądrzania.
Jedynie wytoczę ciężkie argumenty na to, że oto
wszystko płynie - w dwie strony
(odwieczne kanony).
A strony stanęły twarzą do wyroku.
I każda liczy szanse. Nurt, nurtu głębokość,
siłę ramion własnych, zapadłe sekundy.
I zapadł. I wciąż płyną - każda w swoją stronę
wybraną z potencjału rozlicznych wektorów.
I tylko grawitacja (do stóp uczepiona)
odchyla trajektorię prostego wyboru.
_____________
* Sierpień 2016