Przejdź do komentarzynierówność
Tekst 127 z 127 ze zbioru: myśli
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2024-10-27
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń45

drzewa rzucają błąkający cień

moje ciało bez cienia


świat blady od reklam


życie proste

wybierają jednak ekskluzywne

wczasy luz pieprzony syf

ile można jeść i pić


ludzie zwykli jak sny

głodują błądzą

nie rusza nas to

dobrze nam

człowiek szuka jak pies

oszukuje zdradza łamie zasady


wychodzę na ląd

by dać dobre rady

nie słucha nikt moich słów


wojna trwa daleko

od naszego domu

dobrze nam

niechaj giną ci

co wywołują konflikty


umrzeć mogę

nawet zaraz za przyjaciół swych

za prawdę okłamują mnie


czyszczę broń

pocisków mam pięć

szósty dla siebie

gdy w kosmosie

nie będzie wolnych miejsc


w objęciach śmierci każdy dzień

brak słów odejść czas nie znajdą nas

w naszych głowach kryje się myśl

której nie odczytasz dziś


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×