Tekst 98 z 98 ze zbioru: Satyriady
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2024-12-17 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 27 |
(obchodzony 17 grudnia)
Dzisiaj, gdy walniesz paluchem w stół,
powstrzymaj język, choć czujesz ból.
Pomyśl spokojnie, wyszukaj słowa,
które podsuwa rozumna głowa.
Więc, gdy chcesz wrzasnąć: „kaźwa twa mać!”…
Wiem, że na inne choć dziś cię stać.
Kultury przykład daj ludziom wokół,
a ból przeminie i będzie spokój.
Ot, krzyknąć możesz: „Walnąłem się!
Nie uważałem i boli mnie!”.
Niech pozytywna myśl cię nachodzi,
że nerw czuciowy jeszcze przewodzi.
…tyle dziś chciałem wam wszystkim rzec,
kończę pisanie, gdyż śpieszę się.
Czas wstać od biurka i buty brać.
Muszę podgonić… Auu!! Q… urwał nać!!