Przejdź do komentarzyO Franku i zdaniu Karola
Tekst 146 z 145 ze zbioru: Limeryki z ostatniej chwili
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2024-12-23
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń16

O Franku i zdaniu Karola


Słyszał pryszczatyu Franek z Pabianic,

że Karol zdania wciąż nie ma na nic,

wykonując polecenia

wedlug prezesa życzenia.

Jego służalczość wprost nie zna granic.


O Franku i kandydacie z krwi i kości


Stwierdził pryszczaty Franek z Pakości,

że to kandydat z krwi oraz kości,

gdyż wciąż biega, podskakuje,

cement nosi i boksuje.

Jest wobec wodza pełen czułości.

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×