Tekst 22 z 67 ze zbioru: latarnia w Faros
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2012-04-17 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2828 |
Szukałem złota — tak mi się zdawało
a to inaczej — złoto mnie szukało
i odnalazło — a tylko dlatego
żem się w nędzy przyodział
zuchwałą szatę
że układałem modlitwy — nie wierząc
kochałem — nie ufając
i — najuboższy z najuboższych
szukałem złota — tak mi się zdawało
a to inaczej — złoto mnie szukało
nie jest go wiele
wystarczy zaledwie
żeby sarnom wyznaczać migotliwy szlak
żeby topola mogła rosnąć ufnie
sprawiedliwa i wierna
nie jest tego wiele — i szybko je rozdam
niechże to jedno mi się w życiu uda
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Szukanie złota ze złota
Sobota nie sobota -
To głupiego robota.
Życia prostota
Na wsi zza płota
Cenniejsza od złota.
(patrz tekst i tytuł)
Mucha nie siada!