Tekst 54 z 54 ze zbioru: - z notatnika sygnalisty ..
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2025-03-23 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 43 |

~~
Słuchając .. nadstawiam uszu
i co słyszę? .. echo z buszu,
które to powtarza słowa
tych, co chcą być wciąż na łowach,
grabiąc naród z jego grosza ..
Kto zacz? Ci od imć kustosza
PRLu-bis systemu ..
Mam przywalić .. wiecie .. komu?!
Nie ma rady, bo on ci to
- zawsze chce być, gdzie koryto
godne jego żądzy władztwa.
Ten zaś - doktor od matactwa,
chciałby zgrzytać - zębów nie ma,
więc ta jego mowy ściema
musi starczyć mu w tym czasie.
Zaś PiSkorze nie karasie
- oni w czystym środowisku
nie potrafią - brak im zysku;
który w mętnej łowią wodzie.
Ślina spływa mu po brodzie
- obraz godny tej postaci.
Pewno władzę wnet utraci ..
~~