Tekst 22 z 33 ze zbioru: Ale kto tam wie
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2012-04-20 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2891 |
nie zdawałem sobie sprawy
co dla kogo jest czym
ale szybko pojąłem
tak szybko jak to
dziecko dwunastoletnie
potrafi się przejąć do żywego
dlatego do dzisiaj mam nauczkę -
można powiedzieć że to jest
nigdy nie gojąca się rana -
coś takiego co czasem
staje mi przed oczyma -
że ja gorę ja gorę
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre
Podoba mi się wzmocnienie ostatniego wersu o powtórzenie. Jednakże "gorę" nie wydaje mi się poprawne, choć pewna nie jestem.
goreć ndk III, ~eje a. gore, gorzał
przestarz. gorzeć
Gorejąca świeca.
Na złodzieju czapka gore winowajca na każdym kroku czuje się zagrożony możliwością zdemaskowania go
gore! przestarz. dziś gw. okrzyk alarmujący o pożarze: pali się! pożar!
Cyt. "Słownik języka polskiego" PWN
gorzeć ndk III, ~eję, ~ejesz, ~eje, ~ej, ~rzał, ~rzeli
palić się, płonąć; paląc się świecić
Stodoła gorzała.
Przepraszam, ale nie wiem, o jaki film chodzi.
oceny: bezbłędne / znakomite