Przejdź do komentarzyMarzenia jak okręt...
Tekst 59 z 80 ze zbioru: zapatrzeni
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2012-09-22
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1792

nocne marzenia nikną

w obliczu dnia

pochwycone w drapieżne szpony rzeczywistości

wypchnięte ku bezbrzeżnej otchłani

giną

niesione prądem

monotonii

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
tylko wyjść i zaśpiewać na przekór :)
avatar
droga Miro
nie czytalem tego
jakos,
ale
genialne.
grat. Słoneczko,
Mireczko
avatar
Te akurat nocne marzenia jak okręt (patrz tytuł wiersza) wyraźnie płyną na martwej fali - i stąd ich w otchłani Nicości finał.

Żeby przekuć je w czyn, trzeba mniej może patrzeć (patrz tytuł cyklu "zapatrzeni")?

... wystarczy może rozpiąć wszystkie żagle?

Liryka dekadencji.
© 2010-2016 by Creative Media
×