Przejdź do komentarzyCZAS NA KĄPIEL
Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2017-02-03
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2300

Muzyka:  Infraction,  Commercial Upbeat Ukulele



CZAS NA KĄPIEL


w moim ciele nastroszyły się obrazy

niecierpliwe wykrzykniki dywagacje

kruczy humor zapaskudził popołudnie

czas na kąpiel i dokładną depilację


leżąc w wannie nie pojmuję swej niemocy

każdy problem ma coś z pigwy lub cytryny

trzeba złupić żeby dobrać się do miąższu

więc dlaczego leczę skutki nie przyczyny



  Spis treści zbioru
Komentarze (8)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Pięknie, ale chyba lepiej leczyć przyczyny niż skutki.
avatar
Cała dzisiejsza polska farmacja leczy wyłącznie skutki - dlatego wszyscy jesteśmy pacjentami. Gdzie pies pogrzebany, całkiem straciliśmy z oczu. Co do piosenki: piękna w niej również ta solóweczka kobieca w mormorando :)
avatar
Bardzo dobra puenta - dlaczego? Myślę jednak, że to nie tylko twoja przypadłość.
avatar
Świetne, poetyczne podsumowanie dzisiejszych czasów.
avatar
Nie było przyczyny.
avatar
O, jaki wdzięczny wiersz.
avatar
Bardzo dobry wiersz. :)
avatar
Dzięki, że nie jestem osamotnionym felczerem :)

Emilia, muzyczka i solóweczka rzeczywiście cudne :)
Wiele czasu zajmuje mi wyszukiwanie perełek do mojej szkatułki.
© 2010-2016 by Creative Media
×