Przejdź do komentarzyCechowanie
Tekst 45 z 67 ze zbioru: latarnia w Faros
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2012-11-28
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2656

Zasyczy duszy naskórek naiwny 

i wypalony jest znak -  już jesteś nie- swój 

już jesteś z plemienia które Bóg prowadzi 

a pasterzuje Słońce a owczarki Tischnera 

aksjologiczne szczerzą kły – i gnają na pastwiska takie 

o jakich i śnić dawniej nie było ci dane

to jedna chwila — i litera jedna 

a nad nią Michał Anioł kopułę wznosi 

i kambodżański rzeźbiarz słupy zdobi 

i ubrane jest niebo w weselne suknie pagod

jeden ból – nie gasnący:  Boży

wypalony jest znak 

staję się zagadką i jej rozwiązaniom 

tak pięknym jak ludzka dłoń

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Wiersz rzeczywiście piękny, głęboki w swej treści. Nie uzasadnia to jednak rozłącznego pisania imiesłowu przymiotnikowego "nie gasnący".
© 2010-2016 by Creative Media
×