Przejdź do komentarzylazurowa
Tekst 44 z 67 ze zbioru: latarnia w Faros
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2012-11-15
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2297

Zwiedzałem serce parszywego psa 

jak Lazurowa Grota było 

wpływało się weń przez, nisko zwieszone skały upokorzeń

na ścianach — jak w jaskiniach Cro-Magnon 

były freski z Wypędzeń 

malował je Giotto 

i żeby nie zapłakać — ostro pił

nagłośnienie: wycie do czarnych księżyców 

a wszystko w pełzaniu – za wątłym cieniem współczującej ręki

z prostymi lekarstwami 

ze słowem — a w każdym jest Bóg 

Jego tęcze — i Jego gorzkie: przyszedłeś 

Jego topole — z ich votum ufności dla nieba 

Jego białe niedźwiedzie — umęczone w ZOO jak na arenach Rzymu

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Smutny wiersz.
Drobiazg do poprawienia: zbędny przecinek między "przez nisko", zapewne przez nieuwagę. I zwrot "były freski" zamieniłabym na inny czasownik. Ewentualnie.
avatar
Mimo wytkniętych przez Przedmówczynię drobnych usterek, dla mnie poetycka polszczyzna śp. Redaktora Jerzego Bilewicza niemal krystaliczna.
avatar
Kim? czym? jest w tym mistycznym liryku parszywy pies i jego serce z XIII-wiecznymi freskami z Wypędzeń /np. demonów z Arezzo/ Giotta? (patrz pierwsze wersy)

Może to... twoje nikomu niedostępne, sekretne "ja"??

a wszystko /malowane/ w pełzaniu /na kolanach/ za wątłym cieniem współczującej ręki z prostymi lekarstwami, ze słowem - a w każdym jest Bóg: Jego tęcze, Jego topole, Jego białe umęczone niedźwiedzie (porównaj końcowe frazy)

Białe niedźwiedzie - w Polsce z jedyną konotacją: metaforą zniewolenia - w tej samej Polsce od stulecia z górą same trzymane w ZOO za kratami, jakby nie było żadnej między nimi naszej asocjacji/refleksji -

te same białe niedźwiedzie w efekcie cieplarnianym w całej eksterytorialnej Arktyce zamęczone ocieplającym się lawinowo klimatem

te właśnie polarne niedźwiedzie w wierszu są klamrą, spinającą całość w pełen buntu przekaz.

J A K I ??
avatar
Obecność Boga w każdym słowie, w Jego tęczach, topolach i w białych niedźwiedziach jest obecnością Nieobecności.

To jest tak jak z Golgotą: wszyscy wiedzą, że jest - chociaż nikt nie potrafi wskazać, GDZIE KONKRETNIE j e s t.

Nośnikiem wiedzy /i pamięci o czymś/ jest język komunikacji,

który jak rzeka podlega nieustannym zmianom /np. w dzisiejszej polszczyźnie NIE ISTNIEJE masa słów, którymi posługiwali się Polacy w czasach Chrystusowych/
avatar
Serce parszywego psa było jak ta /na nowo odkryta, znana jeszcze w starożytności, zapomniana przez stulecia/ Lazurowa Grota /na Capri we Włoszech/, /do której/ wpływało się przez nisko zawieszone skały upokorzeń, /by potem podziwiać w osłupieniu Dzieło Stworzenia/.

Tytuł "lazurowa" /grota/ pokazuje olśniewający cud serca zagadkowego parszywego psa.

Wieloznaczność, rozbudowana metaforyka, plastyczne obrazy, liczne odniesienia do sztuki i historii - to siła nośna Poezji przez P
© 2010-2016 by Creative Media
×