Przejdź do komentarzy13 Aniołów
Tekst 19 z 23 ze zbioru: wierzsze marcina
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2012-12-31
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2203

Wyżej niż szczyty oblodzonych stoków,

zasiadając do Piotrowego stołu,

na puszystym błękitnym obłoku,

przybyła watacha trzynastu aniołów.


By radzić razem z Panem

nad ludzkimi grzechami,

chcac zlikwidować chaos, zamęt,

jaki powstawał setek latami.


Podczas tego pamiętnego spotkania,

Bóg nagle nerwowo z krzesła ruszył,

ręką chmury odsłania,

zauważa promyk nadzieji co jeszcze się pruszy.


Idzie wygłosić nowe orędzie.

Moi zgromadzeni ruszycie na ziemie,

taka ma wola i niech tak będzie.


Nikogo nie pytjąc o zdanie,

każdemu wyznaczył inne zadanie.

Naprzeciw im rece wystawił,

i na pożegnanie ich pobłogosławił.




  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Pomysł na wiersz bardzo fajny, ale to wszystkie jego plusy.Gdyby nad tym popracować...
avatar
Cóż tu można jeszcze dodać? Chyba nic. A odpowiedź na komentarz dowodzi, że pych przerosła wiedzę i umiejętności.
avatar
Przez nieuwagę w słowie "pycha" zgubiłem literkę "a".
avatar
No ale poziom literacki to mogliście trochę wyżej ocenić. Ze względu na przesłanie. Nie rozumiem, dlaczego niektórzy upubliczniają wiadomości prywatne.
avatar
Rolą Aniołów - zgodnie z wolą Pankreatora - nie jest nieustający piknik /pic nic/ przy suto zastawionym stole w niebie, a pilny nieustanny ostry dyżur wśród pogubionych ludzi.

Potknięcia ort.int. W NICZYM nie umniejszają literackich - i religijnych - wartości tego wiersza
avatar
P R Ó S Z Y piszemy przez ó kreskowane
© 2010-2016 by Creative Media
×