Tekst 18 z 21 ze zbioru: Tęsknoty
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2013-02-16 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2345 |
Nie chowam urazy do tych którzy odeszli
czasami zbyt późno przynosząc spokój
w flakonach zostawiając kwiaty ku pamięci
i w sercu żal zakończonego etapu
czym była wspólna droga każdego z osobna
przeplatająca się czasem w barwne kokardki
wręcz wstęgi pamięci dziś na dnie szuflady
napotkane przypadkiem przy sobotnich porządkach
w głębokiej pamięci wersy ciepłych rozmów
o tym co będzie kiedy już znikniemy
i o dzisiaj przemiłym które przecież trwa
jeszcze dając namiastkę kompletnego szczęścia
nie chowam urazy że wciąż szukam cię w sobie
przecież geny porozumienia wciąz żyją
nie gdzie indziej tylko we mnie część ciebie
ujawnia się i oddycha wszystkim kim jestem
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Nikt nie lubi rozstań, które są naszą szarą dnia codziennego powszedniością