Przejdź do komentarzyja człowiek
Tekst 65 z 80 ze zbioru: zapatrzeni
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2013-04-12
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2759

mam wrażenie ze topnieję w spojrzeniach


dzień dobry

brzmi jak niedbale rzucony ochłap


rano

prawda rozmawia ze mną

beszczelnie gapiąc się w moje

lusterko


  Spis treści zbioru
Komentarze (10)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dziękuję za korektę.Rzeczywiście popełniłam tu błąd.
Ech,brak edukacji.
avatar
cała Wgłębina tej poetyckiej Myśli,
oparta jest na tym... Ochłapie.
avatar
Dziękuję drogi Anelehd,że jesteś!
avatar
dziekuje
Najdroższa Miro.
zawsze Tutaj jestem.
podpisał, Wiesław, dla znajomych, ktoych nie mam i nigdy nie mialem, Wiesiu,
a dla bliższych, korych, j/w, to nawet Twój Wiesiu.
avatar
komunilat Pisarski

potrzebuje gwaltownie Kobiety stosownej, z wlasna Stolnicą, do robienia pierogow z serem.
avatar
mialo byc,
komunikat.
ps.
ukrylem swe wspaniale teksty, z jednego powodu.
nikt ich nie czytał i nie czyta.
nawet i ja, Pisarz.
avatar
tragedia.

pisalem List do Ciebie teraz, tutaj,
dlugi, droga Miruniu
nacisnalem cos i On znikl.
nie odtworze go.
sorry
avatar
taki List.
nieeeeeeeeeeeeeeeeeee
avatar
ja człowiek (patrz tytuł)

albo topnieję w /cudzych/ spojrzeniach (patrz opisany tutaj przypadek lirycznego "ja"),

albo sam zatapiam w swych spojrzeniach innych.

Rzecz w sile spojrzeń
avatar
rano prawda przegląda się
bezczelnie w moim lusterku

(vide końcówka - cytat z pamięci)

Jedynie spojrzenie z lustra jest BEZSTRONNE.

Kwintesencja mocy poetyckiego wyrazu
© 2010-2016 by Creative Media
×