Tekst 2 z 7 ze zbioru: Po przemianie
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2013-05-02 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1825 |
Obok schodów cynamon zapachniał i kawa
Na górze muzyka, za kratą zabawa
Zapach cynamonu uniósł oczy moje
Powieki zacisnął, dotyk kropił twoje
dłonie, co zadrżały …
Na schodach cynamon zawisnął i kawa
Opadłaś na szyję i zbladła zabawa
Zapach kawy uniósł i położył dłonie
Lekkim ruchem ciała otarłem się o nie
piersi, co westchnęły …
Pod schody cynamon się wtula i kawa
Muzyka nieważna, po co tam zabawa
Zapach wyobraźni uniósł oczy nasze
Ręce splótł i wiedząc, że mogą inaczej
poszli nie pod schody …
Ciekawy jest zabieg, rytmizujący w finale dwie pierwsze strofy:
/twoje/ dłonie, co zadrżały
/twoje/ piersi, co westchnęły
Dodatkową niekonsekwencją w wierszu jest brak podobnego "refrenu" w ostatniej zwrotce... bo to chyba jest jednak piosenka, o czym świadczą celowe powtórzenia:
cynamon zapachniał i kawa
cynamon zawisnął i kawa
oceny: bezbłędne / znakomite
Gdyby dopracować końcówkę, byłaby to naprasdę dobra piosenka o nieśmiertelnym duecie "ty i ja"/"kawa i cynamon"