Przejdź do komentarzyNieczytelność na cztery
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2013-11-12
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2737

Nieczytelność na cztery





Rozpuszczony na cztery strony strofy

jak dziadowski bicz

już wiem


nie jestem gotów zapomnieć

najgłębszych zanurzeń

dlatego wciąż staram się zmylić tętnice


wciąż się łudzę

że muszę

że trzeba




Mój strach (na wróble)

mój strach razi w oczy

zbyt wyprostowany by rozsypać się

podzielić na czworo


zapomnieć poprzednią strofę

i zwyczajnie pooddychać


Zanurzam się w strach

zamykam na niego oczy

(zresztą pisze to bezduszna kukła

grzebiąca w cudzych symbolach

bazgrząca niczym kura pazurą na cztery litery)


Rozpuszczony na krwiobieg i bicz

kładę zachłanną kruchość na łopatki


im dalej od podłogi

tym bliżej do samego końca




i trudno bez okularów


  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Zapis "kura pazurą" (nie pazurem) jest CELOWY!
avatar
Jeśli "kura pazurą" celowe, to Befanija :-))) nie ma tu już nic do gadania :-)))
avatar
Na co nam wiedzieć, że żyjesz w takim strachu, że - poza nim - wszystko DLA CIEBIE pozostaje nieczytelne??

(patrz tekst i oba nagłówki - w tym ten z Adresatem "Ty")

"Strach ma wielkie oczy" powiada staropolska mądrość. Dlatego

NIE BOIMY SIĘ!

Kto się boi, już nie żyje
© 2010-2016 by Creative Media
×