Przejdź do komentarzyWena
Tekst 19 z 53 ze zbioru: Limeryki
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2013-12-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3657

Biedny poeta z miasta Łodzi

przystawiał się do panny Lodzi.

Ta nie była miła

i go odtrąciła.

Wnet wena poetę nachodzi.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Chyba nie tylko poeta z Łodzi tak ma, że musi przelać na papier smutki i upokorzenia!
avatar
Limeryk super. A ja myślę, że:

Dokąd poeta nie znał Łodzi,
to wciąż nie wiedział, o co chodzi,
lecz kiedy ujrzał miasto Łódź,
to wtedy wielką poczuł chuć.
avatar
W poecie chuć tak płonęła,
że na wenę aż wpłynęła.
Morał z tego wynika prosty -
wenie sprzyja zawód miłosny ;)
© 2010-2016 by Creative Media
×