Autor | |
Gatunek | biografia / pamiętnik |
Forma | proza |
Data dodania | 2014-01-27 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2892 |
DROGA
Jedziemy z ojcem lasem przez ciemną noc. Koła leniwie mielą piach naszej drogi. Zza drzew wysuwa się księżyc i przygląda się nam. Skądś uciekamy. Stamtąd, gdzie nie wiadomo, dlaczego zabijają i palą. Ojciec cichy i uroczysty jak w kościele. Nagle w ciszy odzywa się głos kukułki. Ojciec liczy. Pomagam mu, tak dużo tego kukania. Pomyliło się nam i już nigdy nie dowiemy się, ile nam wykukała. Ale na szczęście bardzo dużo. Nawet przez ciemność widzę, że ojciec się uśmiecha. Ciepło pogania Karą.
Jedziemy i jedziemy całą noc, potem cały dzień i znów noc. Na zmianę mijamy pola, lasy, znów pola, jakieś wsie, całkiem spalone. Kiedy jesteśmy głodni, zbieramy jagody i poziomki. Kara skubie trawę. Przy ognisku smażymy rydze nabijane na patyki.
Może zabłądziliśmy w jakimś kraju, gdzie nie ma już ludzi? Może na całym świecie zostaliśmy tylko my i nasz koń?
oceny: bezbłędne / znakomite
Moje wątpliwości budzi też fakt, czy w tym samym czasie w lesie są poziomki, jagody i rydze. Ja pamiętam, ze poziomki zbierałem już pod koniec czerwca i w lipcu, jagody (borówki) w połowie lipca i w sierpniu. Natomiast rydze jakoś mi się kojarzą z jesienią.
Jeśli chodzi o zapisaną w jednym tekście pamięć spożywania w drodze przez las poziomek, jagód i...rydzów... To jest zapis impresji z kilku przejazdów, poszukiwań, czasem z błąkania się, najczęściej lasami, w latach 1943-1945, wozem konnym nocą, a nie zapisem jednej, konkretnej ucieczki.Po utracie ojcowizny, spalonej przez UPA w połowie roku 1943, czas stabilizacji w życiu mojej rodziny nastąpił dopiero jesienią 1945, po przyjeździe na Pomorze. O ile pamięć smaku jagód spożywanych bezpośrednio w lesie, powiela się w moich wspomnieniach wiele razy,na przestrzeni wielu lat, to rydze,nadziewane na patyki i smażone na ognisku,jadłem tylko jeden raz,i było to na Wołyniu, podczas naszej dwuletniej tułaczki. W książce ten tekst ma tytuł "Drogi", dotyczy więc nie jednego,konkretnego przejazdu, ten przejazd jest bardziej symboliczny, niż konkretny. Pozdrawiam
oceny: bezbłędne / znakomite